Bardzo lubię warzywne pasty na chleb. Kupne są dość drogie i bardzo kaloryczne, bo mają w składzie dużo oleju. Najlepiej rozwiązać te dwa kłopoty samemu. Pasta na pewno wiele razy ucieszy moje podniebienie. Na pewno nada się nie tylko na kanapki (czy jak na zdjęciu na waflu ryżowym) ale też jako sos da nachos i innych przekąsek.
Składniki:
- 2 średnie buraki
- 150 g pól tłustego twarogu (lub naturalnego tofu)
- 1 ząbek czosnku
- sól i pieprz do smaku
- 1 łyżka octu jabłkowego
- ewentualnie 2 łyżeczki płatków drożdżowych lub parmezanu
Instrukcja obsługi:
- Buraczki porządnie umyć szorstką stroną gąbki do naczyń, nawinąć w folię aluminiową i piec około 1h w piekarniku 180 stopniach. Nie obierać! Skórka łatwo odejdzie już po upieczeniu. Buraczki można też ugotować, ale pieczone są smaczniejsze – słodsze i intensywniejsze w smaku.
- Ostudzone buraki zmiel z twarogiem przy użyciu blendera z twarogiem i innymi składnikami. Na końcu dopraw i zostaw w lodówce na 2h żeby smaki się przegryzły.
! Świetnie smakują z prażonymi pestkami słonecznika !
projekt skrzaty 